wtorek, 7 września 2010

Mineral wear


Physicians Formula może skusić nas serią "mineralną" - ma się rozumieć dla prawdziwej, wizażowej minerałoholiczki nie jest to produkt czysto mineralny - jednak z całą odpowiedzialnością stwierdzam, ze jest wart uwagi.

Zacznijmy od mojego faworyta - to puder prasowany Mineral Wear talc-free
face Powder w kolorze BEIGE -

na zdjeciu po prawej stronie - uzywany od kilku miesiecy -

Wyrównaj do lewej




W pudełku kryją się lusterko i pędzelek - dla mnie zupełnie zbędny -nie wyobrażam sobie, jak można wykonać nim makijaż; Gdyby tak się uprzeć-pędzelek może posłużyć do zaznaczania kości policzkowych różem, bronzerem.

Puder występuje w ośmiu odcieniach; Jest bardzo wydajny - przy codziennym stosowaniu kończyłam go w ponad 4 miesiące.

Doskonale wtapia się w skórę, nie tworzy maski, można nakładać kilka warstw - podobnie jak przy prawdziwych minerałach. Wspominałam już, że początkowo może wysuszać osoby, które stosują kuracje kwasowe, czy retinoidowe. Sposobem na to jest włączenie do pielęgnacji olejów - odpowiednich dla rodzaju naszej cery. Podpowiedzi możecie znaleźć na stronach sklepów z półproduktami kosmetycznymi, czy na Wizażu w wątku poświęconym olejom - KLIK.


Składniki aktywne - ze strony Physicians Formula:
ACTIVE INGREDIENTS: TITANIUM DIOXIDE 6.0% (AVE.), ZINC OXIDE 4.2%. INACTIVE INGREDIENTS: MICA, SQUALANE, SILICA, BORON NITRIDE, LAUROYL LYSINE, KAOLIN, RETINYL PALMITATE, TOCOPHERYL ACETATE, METHYLPARABEN, PROPYLPARABEN. MAY CONTAIN: IRON OXIDES, ULTRAMARINES.

Pudry sypkie Mineral Wear

Nie mogę zgodzić się z opinią producenta, jakoby ten puder miał działanie i krycie podkładu - nic podobnego! W moim odczuciu to sypki puder, który bez odpowiedniego pędzla dość ciężko się rozprowadza. Po kilku godzinach na mojej twarzy zaczynał wyglądać nieświeżo.
Pędzel, który ukrywa się w pudełku jest zbędnym gadżetem - drapiący i... szkoda słów; To były minusy, co do plusów - ma piękne kolory, nie zapycha, nie obciąża skóry, jeśli planujecie kilkugodzinne występy w umiarkowanej temperaturze - na pewno się sprawdzi.
Ja jestem na nie.

od lewej - Buff Beige, Transluscent Light



od lewej - Transluscent Light, Buff Beige





Składniki aktywne -
ACTIVE INGREDIENTS: TITANIUM DIOXIDE, ZINC OXIDE. INACTIVE INGREDIENTS: MICA, TITANIUM DIOXIDE, BORON NITRIDE, ZINC STEARATE, TOCOPHERYL ACETATE, LAUROYL LYSINE, CHLORPHENESIN, POTASSIUM SORBATE, RETINYL PALMITATE. MAY CONTAIN: IRON OXIDES

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz :)
Proszę nie zostawiać linków i zaproszeń.