wtorek, 28 września 2010

Queen Helene - maski do twarzy

,Kolejne zdobycze zza Atlantyku-

Queen Helene
The Original Mud Pack Masque with Natural English Clay
Antioxidant Grape Seed Extract Peel Off Masque



The Original Mud Pack Masque with Natural English Clay
To kosmetyk bez dodatków pochodzenia zwierzęcego i nietestowany na zwierzętach;
Aktywnym składnikiem jest KAOLIN (glinka porcelanowa), którą poleca się do skóry delikatnej, wrażliwej, suchej i dojrzałej.
Maska ma oczyszczać pory, ujędrniać skórę twarzy i szyi, rozluźniać zmęczone mięśnie, by zmniejszyć widoczność zmarszczek i linii. Producent poleca, by stosować maskę zarówno przed większymi wyjściami, kiedy nasza skóra jest zmęczona, jak i przed snem - by rano obudzić się z wypoczętą, wygładzoną twarzą.

Moja opinia

POLECAM-to wspaniały produkt, w niskiej cenie-po pierwszym użyciu
widać efekty!


Ma konsystencję, która ułatwia rozprowadzanie - jest gęsta, kremowa.
Po umyciu skóry maskę aplikujemy na twarz i szyję, po piętnastu minutach zmywamy kosmetyk. Warto w tym czasie skupić się na czynności, która nie wymaga wzmożonej mimiki twarzy, ponieważ maska zasycha i każdy ruch powoduje, że marszczymy się niemiłosiernie - nie jest to ani miłe uczucie, ani tym bardziej widok :)

Dla tych z Was, które mają problemy z rozszerzonymi porami mam dobrą wiadomość - maska doskonale oczyszcza i zmniejsza pory!
Skóra tuż po zabiegu jest pięknie oczyszczona, świeża, wygładzona.
Dla podtrzymania efektów stosujcie ją raz w tygodniu.

Uwagi

Osoby o bardzo wysuszonej skórze mogą odczuwać dyskomfort - aby tego uniknąć należy zastosować porządny krem nawilżający, czy odżywczy.
Zapach jest dość intensywny, nie można nazwać go ani ładnym, ani ciekawym - jednak dla efektów warto go znieść; Co ważne - zapach nie utrzymuje się na skórze po zmyciu kosmetyku.

Skład: Water (Aqua), Kaolin, Bentonite, Glycerin, Zinc Oxide, Propylene Glycol, Iron Oxides (Cl#77492), Fragrance (Parfum), Phenoxyethanol, methylparaben

Przejdźmy do drugiej maski -
Queen Helene Grape Seed Extract Peel Of Masque
Kosmetyk bez dodatków pochodzenia zwierzęcego, nie testowany na zwierzętach.
Maska zawiera ekstrakt z pestek winogron; Zawierają one polifenole-silne antyoksydanty pomagające przywrócić skórze młody wygląd, dobrze ją oczyścić i ukoić.

Producent prezentuje produkt, jako sposób na oczyszczenie zapchanych porów, które sprawiają, że skóra wygląda starzej...
W związku z tym, że starzej wyglądać nie chcemy - po oczyszczeniu skóry twarzy i szyi nakładamy maskę - pamiętając, by ominąć okolice oczu, brwi i linii włosów - mamy do czynienia z peel off :) Maska jest gęsta, gumowa-śmieszne wrażenie podczas pierwszego nakładania.
Po dziesięciu minutach (ja nigdy nie sprawdzam, ile czasu minęło - po prostu obserwuję stopień "przywarcia" maski do skóry;) ) zaczynając od linii żuchwy delikatnie odklejamy maskę. Wszelkie pozostałości spłukujemy ciepłą wodą.
Stosujemy kosmetyk dwa razy w tygodniu.

Moja opinia

Kosmetyk wart uwagi.
Na pierwszy plan wysuwa się alkoholowy zapach maski - nic dziwnego - wysoko w składzie mamy alkohol. Jeśli wobec tego chcecie zafundować sobie relaksujący zabieg - darujcie sobie! Jeśli zaś tak, jak ja podchodzicie do tego bardziej praktycznie - próbujcie dalej.
Po zabiegu skóra jest bardzo dobrze oczyszczona i wygładzona. Za tak niską cenę to porządny produkt. Nie stosuję jej regularnie, jako że kosmetykami, które zgromadziłam mogłabym obdarować rodzinę i sąsiadów - jednak miewam tygodnie kiedy po nią sięgam. Nie podrażniła mnie - pomimo alkoholu.

Na jednej z amerykańskich stron znalazłam sposób co najmniej dziwny - pewna pani, dwa razy w tygodniu, po wieczornej toalecie nakłada cienką warstwę kremu pod oczy, na to cienką warstwę omawianej maski i... idzie spać! Rano zmywa kosmetyk i z radością odnotowuje, że skóra pod oczami nie jest (jak zwykle w jej przypadku) opuchnięta, nie ma ciemnych obwódek i jest wygładzona...
Jeśli ktoś z Was wypróbuje ten sposób - proszę o informację, czy rzeczywiście warto :)

Skład:
Water (Aqua), Alcohol Denatured, Polyvinyl Alcohol, Propylene Glycol, PEG-75, Grapeseed Extract, Glycerin, PPG-12-PEG-65 Lanolin Oil, Benzophenone-4, Disodium EDTA, Diazolidinyl Urea, Fragrance (Parfum), Ext. Violet #2 (Cl #60730), Red #33 (Cl #17200)




2 komentarze:

  1. Widze ze polecasz moja ulubiona mud mask-tez ja bardzo lubie:)Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czarny Elfie - cieszę się, że tu zajrzałaś! Pozdrawiam Cię :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)
Proszę nie zostawiać linków i zaproszeń.